środa, 4 maja 2016

26 Bieg Konstytucji 3 Maja - moje wrażenia.



To właśnie te zawody w zeszłym roku był moim biegowym debiutem, który rozpalił we mnie chęć zaliczenia całej triady warszawskiej ,,Zabiegają O Pamięć''. W tym roku również był to mój debiut ale jako osoby towarzyszącej. Na start zdecydowała się bowiem moja piękniejsza i lepsza połowa - Kasia. Trochę na wariata i bez większego przygotowania udało się nam ukończyć zawody z czasem 32:55 🏆 Jednak jeszcze sporo wody w Wiśle upłynie nim ma ukochana podzieli moją biegową pasję, a dzisiejszy dzień upływa jej pod znakiem pioruńskich zakwasów. Mi natomiast pozostaje wybranie sobie innych zawodów aby sprawdzić swoje tegoroczne możliwości na dystansie 5 kilometrów.

Duma i radość :)

Jeśli chodzi natomiast o sam bieg był on jak w zeszłym roku bardzo dobrze zorganizowany. I tym razem odniosłem wrażenie, że oczywiście poza pierwszą i drugą strefą startową, cała impreza miała charakter bardzo familijny. Nie brakowało biegnących całych rodzin i rodziców z wózkami. Myślę, że zarówno sam dystans jak i rocznicowy charakter imprezy sprzyjają promocji naszego ukochanego sporty wśród mieszkańców stolicy. Organizatorzy zadbali także o najmłodszych biegaczy dając im możliwość uczestniczenia w Biegu z Maskotką, który poprzedzał główne zawody. Po rozgrzewce zorganizowanej ze sceny nastąpiło uroczyste odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego, którego niestety większość uczestników trzeciej strefy nie raczyło choćby zanucić. Szkoda bo hymn śpiewany przez 5 tysięcy gardeł z całą pewnością podkręcił by jeszcze i tak dobrą atmosferę.Trasa była bardzo dobrze przygotowana i poza kilkoma przewężeniami biegło się po niej bardzo płynnie. Pisząc o trasie należy wspomnieć oczywiście o słynnym w Warszawie podbiegu na Agrykoli, który i w tym roku nauczył pokory sporo uczestników zawodów zmuszając wiele osób do przejścia w marsz. Potem już tylko kawałek wypłaszczenia i finisz po równie długim zbiegu. Zadbano również o bardzo dobrą dystrybucję medali i napojów już za linią mety dając uczestnikom dużo miejsca na schłodzenie po wyczerpującym starcie. Jednym słowem super impreza, którą gorąco polecam i z całą pewnością za rok również będę w niej uczestniczył.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz